KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Unimetal Recykling MTS Chrzanów 31:26 (15:14)
KSZO: Piątkowski, Kijewski 1- Wojkowski 8, Iskra 6, Jeżyna 5, Ćwięka 5, Chmielewski 4, Kogutowicz, Grabowski, Batyra, Jagiełło.
Goście postawili naszemu zespołowi bardzo trudne warunki, po pięciu minutach spotkania szczypiorniści KSZO przegrywali 1:4. Trafienia Filipa Chmielewskiego i Jakuba Ćwięki pozwoliły zniwelować stratę, jednak zespół z Chrzanowa za chwilę zdobył kolejne bramki i ponownie odskoczył podopiecznym Tomasza Radowieckiego. Do pierwszego w meczu remisu pomarańczowo- czarni doprowadzili dopiero w 13 minucie, kiedy, to bramkarza gości pokonał Chmielewski, za chwilę po bramce Wojkowskiego KSZO wyszedł na prowadzenie 8:7. Na parkiecie przy Świętokrzyskiej trwała zacięta walka i za chwilę przyjezdni ponownie przechylili szalę na swoją stronę. Na pięć minut przed zakończeniem pierwszej części po celnym rzucie przez całe boisko Kaspra Kijewskiego ostrowczanie po raz pierwszy uzyskali dwubramkowe prowadzenie, taką przewagę udało się utrzymać do przerwy.
Druga połowa rozpoczęła się od bramek KSZO i już w 39 minucie nasz zespół prowadził 21:16, a w ataku brylował Sebastian Iskra, który w tym okresie gry zdobył trzy bramki. Niestety dla podopiecznych Tomasza Radowieckiego nadeszły również gorsze chwilę, goście odrabiali straty i gdyby nie świetna postawa w bramce KSZO Kijewskiego końcówka meczu mogłaby być bardzo ciężka dla KSZO. W 54 minucie po bramce najskuteczniejszego w zespole gości Kamila Kirsza na tablicy ponownie widniał wynik remisowy, tym razem 26:26. Ostatnie minuty należały już do KSZO, Kijewski obronił rzut karny, a skutecznością pod bramką rywali wykazali się Adrian Wojkowski i kapitan naszego zespołu Maciej Jeżyna. Ostatecznie w ostatnim spotkaniu sezonu 2021/22 szczypiorniści KSZO wygrywają we własnej hali z zespołem z Chrzanowa 31 do 26 i kończą sezon na drugim miejscu w tabeli. Ligę wygrywa Olimpia Medex Piekary Śląskie, która wraz ze zwycięzcami innych grup I Ligi powalczy o awans do Ligi Centralnej.
Napisz komentarz
Komentarze