Pierwsza drużyna w ekstraklasie, juniorzy starsi w CLJ, a do tego rezerwy w trzeciej lidze! Korona notuje fantastyczny sezon okraszony trzema awansami. Do końca sezonu czwartej ligi, wprawdzie pozostały dwie kolejki, ale podopieczni Marka Mierzwy już wywalczyli promocję do wyższej klasy rozgrywkowej. Wydawało się, że spotkanie z Pogonią Staszów będzie tym decydującym, ale jednak kielczanom pomógł Star Starachowice, który przegrał swój mecz z Alitem Ożarów. Na stadion przy ulicy Szczepaniaka przybyło wielu kibiców i momentami słyszalnym dopingiem dawali wsparcie zawodnikom. Pierwsza połowa była bardzo nudna, ale mogło to być spowodowane mniejszym, niż przewidywano ciężarem spotkania. Dla szkoleniowca Pogoni to sentymentalna podróż, gdyż Paweł Czaja był trenerem zarówno w rezerwach Korony, jak i Centralnej Ligi Juniorów. Z wyniku nie mógł być jednak zadowolony, bo do przerwy gospodarze prowadzili po golu Jakuba Konstantyna.
W drugiej połowie obraz meczu niespecjalnie się zmienił. Korona II częściej była przy piłce, a goście nie mieli okazji do wyrównania. Tempo spotkania było raczej spokojne, a na kolejnego gola trzeba było czekać, aż do 85 minuty, kiedy to Piotr Wójcik po wejściu na boisko z ławki rezerwowych, popisał się technicznym strzałem tuż zza pola karnego. W ostatniej akcji meczu, Mateusz Zębala zdobył bramkę honorową dla swojego zespołu. Rezerwy Korony przypieczętowały awans do trzeciej ligi, zasłużonym zwycięstwem 2:1 nad Pogonią Staszów. To jest nagroda za ciężką i solidną pracę wykonaną w samym zespole Marka Mierzwy i Mariusza Arczewskiego, ale też całym klubie. Kielce świętują kolejny sukces sportowy. To doskonały sezon w wykonaniu Korony.
- Moja natura jest taka, aby zawsze dążyć do zwycięstwa. Tym chcę zarażać swoich zawodników, bo to byłby kolejny krok do piłki na wyższym poziomie. Cel został zrealizowany, a trzecia liga będzie służyć też pierwszej drużynie, choćby do ogrywania zawodników. Nie mieliśmy problemu z mobilizacją do spotkania z Pogonią. Owszem, wiedzieliśmy, że awans jest już nasz, ale chcieliśmy pokazać, że zdecydowanie na niego zasługiwaliśmy - skomentował Marek Mierzwa.
Korona II Kielce - Pogoń Staszów 2:1 (1:0)
Jakub Konstantyn 36, Piotr Wójcik 85 - Mateusz Zębala 90.
Korona II: Mamla - Zwoźny , Kiercz, Płocica, Więckowski (79 Wójcik) - Karol Turek, Radosław Turek, Przybysławski (89 Moch), Kośmider (46 Jopkiewicz), Konstantyn (88 Świecarz) - Smolarczyk (61 j. Rybus).
Pogoń: Borusiński - Markowicz, Ptak (65 Dela), Pańtak, Czerwiak, Musiał - Wojsa, Sudy, Żądło (58 Wawrylak) Wdowiak (73 Rozmysłowski) - Piskorz (46 Zębala).



































































Napisz komentarz
Komentarze