Dwóch z nich w swoim organizmie miało blisko 2 promile alkoholu. Trzeci jadąc na podwójnym gazie stracił panowanie nad kierowanym przez siebie autem i wjechał do przydrożnego rowu. Mężczyźnie nic się nie stało. Jak wykazało badanie alkomatem 58 – latek miał w swoim organizmie 1,7 promila alkoholu. Ostatnim zatrzymanym przez opatowskich mundurowych był 44 – latek z Ostrowca Świętokrzyskiego, który kierował samochodem mając w organizmie 0,8 promila alkoholu. Zdumienie w tej sytuacji budzi fakt, że z ostrowczaninem podróżowała jego małżonka, która była trzeźwa i posiadała prawo jazdy.
Cała czwórka za swoje nieodpowiedzialne i niebezpieczne zachowanie odpowie przed sądem. Każdemu grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.






Napisz komentarz
Komentarze