Władze powiatu starachowickiego oczekują na pozytywną decyzję Ministerstwa Zdrowia dotyczącą korzystnego dla byłych szpitali jednoimiennych naliczania ryczałtu. Od tej decyzji zależy nie tylko wielkość budżetu jakim będzie dysponowała starachowicka lecznica w tym roku. Może ona zmienić także ubiegłoroczny wynik finansowy placówki na dodatni,
-" Myślę, że gdzieś do końca kwietnia taka sytuacja zostanie rozwiązana, czy rzeczywiście Ministerstwo Zdrowia obetnie nam pieniądze, czy uwzględni nasze postulaty i pozostawią na poziomie nas satysfakcjonującym. Gdyby tak się stało, to przy dwumilionowej stracie jaką zamknęliśmy ubiegły rok, to patrzyłby na ten końcowy wynik z dużym optymizmem "- wyjaśniał Piotr Ambroszczyk starosta starachowicki.
A problem dotyczy tych szpitali w kraju, które w okresie pandemii były lecznicami jednoimiennymi, a więc leczącymi wyłącznie chorych z covid 19. Przez to planowane zabiegi czy pacjenci z innymi schorzeniami byli odsyłani do innych lecznic. O rozwiązania w którym, podstawą do naliczania ryczałtu a więc kwot jakie szpital otrzymuje z NZF na świadczenie opieki medycznej w danym roku, apelowało wiele lecznic z całego kraju.






Napisz komentarz
Komentarze