Z upływem czasu jego pasja zaczęła przybierać na sile. Rodzice postanowili pójść krok dalej i zapisali go na zajęcia do klubu sportowego MOTOMAX. Przyszedł czas na pierwszy poważny motor KTM SX 50, regularne treningi i udział w pierwszych zawodach krajowych. Po kilku miesiącach udało się wyjechać na pierwszy turniej za granicą. Tam też rodzice zobaczyli model treningu młodego adepta motocrossu. Doszli do wnioski, że jak się uczyć to od najlepszych. Całe wakacje w ubiegłym roku zostały poświęcone na treningi za granicą. Filip regularnie jeździ 4 - 5 razy w tygodniu na motorze, ponadto uczęszcza na zajęcia z akrobatyki, które są uzupełnieniem treningu. W międzyczasie brał udział w seminarium z legendą motocrossu, 9-krotnym mistrzem świata Antonio Cairolim. Miesiące zimowe spędził na treningach w Hiszpanii i we Włoszech...
Ciężka praca i wyrzeczenia Filipa przynoszą efekty. W Polsce w swojej kategorii wiekowej Filip nie ma sobie równego. Zwycięża w zawodach organizowanych poza granicami naszego kraju. Z dużym sukcesem Filip rywalizuje z rówieśnikami z Czech, Słowacji, Węgier. Są to kraje, gdzie motocross stoi na bardzo wysokim poziomie. Obecnie Filip startuje w kilku cyklach zagranicznych, uczestniczy w Mistrzostwach Czech i Słowacji. Uzyskał 3. miejsce w Międzynarodowych Mistrzostwach Czech oraz 2. miejsce w cyklu NOVA MOTOCROSS CUP w Czechach. Gratulujemy!






Napisz komentarz
Komentarze