DJak informowaliśmy, na przełomie roku rozpadł się wir polarny, który blokował dostęp chłodnych mas powietrza do naszego kraju. Spowodowało to nagłe i gwałtowne najdejście zimy ze śnieżycami i silnym mrozem. Ten ostatniej nocy pobił rekord tego sezonu.
Mrozy nie były zaskoczeniem, IMGW wydało ostrzeżenie pierwszego stopnia przed mrozami dla całego regionu. Mimo tego, potrafią być groźne szczególnie dla osób bezdomnych i schorowanych. Osoby starsze powinny unikać przebywania na zewnątrz we wtorek i środę, jeśli to możliwe to poprosić o zrobienie zakupów rodzinę czy sąsiadów. Dotyczy to chorych m.in na nadciśnienie, z chorymi stawami czy cukrzyków.
Najzimniej było w okolicy Gór Świętokrzyskich
To bez wątpienia rejon, który każdego roku bije rekordy zimna w trakcie mrozów. Tym razem w okolicy Suchendiowa jeszcze o godz. 8.00 było -23 st. C. To wskazania na wysokości dwóch metrów. Należy się spodziewać, że miejscami termometry pokazywały więcej. We wtorek wieczorem IMGW podał, że najniższa zanotowana temperatura przy gruncie w województwie wynosi -32.3 st. C w Bodzentynie, jednak okazało się to błędem.
Zastoiska zimna w regionie
Są miejsca w województwie, że nawet przy pierwszych przymrozkach w sezonie temperatura spada najmocniej. To doliny i różnego rodzaju zastoiska zimna, spowodowane rzeźbą terenu, bliskim położeniem rzek, czy innymi czynnikami, które powodują, że tam mrozi najmocniej. W naszym województwie są to: Płaskowyż Suchedniowski, gmina Bliżyn, Zagnańsk, rejony Łagowa, okolice zalewu Chańcza oraz Rakowa, doliny na zachodzie powiatu ostrowieckiego oraz południu starachowickiego i zachód powiatu opatowskiego.
Kiedy mróz odpuści?
Ostrzeżenie pierwszego stopnia przed silnym mrozem obowiązuje do 10 stycznia do godz. 10.00. To oznacza, że jeszcze dzisiejszej nocy wartości na termometrach mogą spaść znacznie poniżej -10 stopni. Bezchmurne niebo powoduje znaczne szybsze wychładzanie się gruntu, więc lokalnie nadal termometry mogą pokazywać nawet -25 st. C.










Napisz komentarz
Komentarze