Rekordowy zysk jaki za rok ubiegły zanotował ostrowiecki szpital ma być przede wszystkim przeznaczony na kolejne inwestycje poszerzające ofertę lecznicą szpitala a przez to przynoszące finansowe korzyści. Nie przełoży się za to na bezpośrednie podwyżki czy premii dla personelu. Powodem jest obecny system wynagradzania.
- My nie mamy systemu premiowania, bo nie mamy go w układzie zbiorowym pracy. W tej chwili jesteśmy na etapie rozmów ze związkami zawodowymi jakie działają w szpitalu na temat zmiany regulaminu. Dlatego, że nie możemy dać premii jeżeli nie jest to ujęte w układzie zbiorowym. Trzeba dobrze przemyśleć jak spożytkować te fundusze, żeby nie rozpuścić ich na zasadzie wnuczka, który dostał spadek, po czym po roku z tego spadku nie ma nic a on bierze pożyczkę w Providencie. Te pieniądze muszą być zainwestowane a wtedy dopiero będziemy myśleli jak je rozdysponować- tłumaczył Dariusz Tumulec dyrektor Wielospecjalistycznego Szpitala w Ostrowcu.
Przypomnijmy, że za rok 2023 lecznica zanotowała 7,5 mln zł zysku netto. Podczas gdy na początku kadencji samorządowej miała 16,5 mln zł straty.






Napisz komentarz
Komentarze