J.Gustafsson: Dobrze sobie poradziliśmy, choć jeszcze jest miejsce na poprawę i każdego dnia będziemy pracować, abyśmy byli jeszcze lepsi.

- Gdy zaczyna się grać pierwszy mecz w sezonie, to nigdy nie wiadomo czego się spodziewać, bo nie jest się pewnym, na jakim poziomie jest zespół. Mieliśmy jednak bardzo dobry mecz sparingowy w zeszłym tygodniu. Podeszliśmy więc do tego meczu z dużą pewnością siebie. Pierwszych 15 minut było bardzo dobrych. Pierwszą połowę mogę ogólnie nazwać przyzwoitą. Na początku drugiej połowy strzeliliśmy drugą bramkę. Potem nasz poziom trochę się obniżył. Nie byliśmy aktywni, nie mieliśmy aż takiego zdecydowanego wpływu na grę. Jednak uważam, że po tym golu robiliśmy wszystko, co można, aby utrzymać korzystny rezultat. Co do trzeciego gola, to bardzo się ucieszyłem, że strzelił go Łukasiak. Podsumowując: jestem bardzo zadowolony z takiego początku sezonu. Dobrze sobie poradziliśmy, choć jeszcze jest miejsce na poprawę i każdego dnia będziemy pracować, abyśmy byli jeszcze lepsi- mówił szkoleniowiec Pogoni Szczecin