Wychowanek Pogoni Siedlce po rocznej przerwie od profesjonalnej piłki, wrócił do gry w barwach Orląt Kielce. W najbliższy weekend zadebiutuje na czwartym poziomie rozgrywkowym w spotkaniu z AKS-em Busko-Zdrój.
- Najważniejszą rzeczą jest tutaj drużyna, która na ten moment naprawdę funkcjonuje bardzo fajnie i myślę, że byśmy tutaj wszyscy razem złapali odpowiedni poziom, odpowiednią formę i co najważniejsze stabilizacje, żeby gdzieś w każdym meczu punktować i to jest najważniejsze. Myślę, że nie można patrzeć tutaj tylko i wyłącznie na siebie, na swoje liczby. Najważniejsze są zwycięstwa i będziemy walczyć o jak najwyższe cele.- powiedział zawodnik kieleckiego zespołu.
Jak sam przyznał miał wiele ofert nawet z poziomu drugoligowego. Piłkarz jednak odmówił ze względu na rodzinę i przyjaciół jakich ma w Kielcach.
- W tym roku byłem bardzo mocno zmiażdżony psychicznie, a tutaj niby jestem bardzo krótko, ale człowiek odżył, odżył zdecydowanie. Jestem naprawdę bardzo zadowolony, że tutaj mogę być z tymi chłopakami, z tymi ludźmi, którzy pracują dla tego klubu i człowiek naprawdę z miłą i z wielką ochotą tutaj przyjeżdża.- oznajmił Jacek Kiełb.






Napisz komentarz
Komentarze