Jak informowaliśmy w Radiu Rekord, to przyducha była najprawdopodobniej przyczyną śnięcia setek ryb i małży w zbiorniku znajdującym się w centrum Kazimierzy Wielkiej. Zdjęcia i filmy setek nieżywych ryb wzbudziły sensacje w sieci a służby natychmiast przystąpiły do działań.
Służby gminne o trudnej sytuacji w jednym ze zbiorników na terenie miasta wiedziały już w piątek (16.08) - poinformowano w mediach społecznościowych gminy. Wtedy to zostało zlecone badanie próbek wody. W niedzielę nad zbiornikiem w centrum Kazimierzy Wielkiej pojawiły się cztery zastępy straży pożarnej, które napowietrzały wodę, bo to brak tlenu spowodowany wysokimi temperaturami i brakiem odpowiedniej retencji spowodował śnięcie ryb i małży.
Na miejscu w poniedziałek od rana pracują zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Kazimierzy Wielkiej, które wyławiają śnięte ryby i małże ze zbiornika. Kolejne próbki wody zostały przekazane służbą w poniedziałek przed południem. Na miejscu pracuje Inspekcja Weterynaryjna a o sytuacji zostały powiadomione także Wody Polskie i WIOŚ w Kielcach oraz Powiatowy Lekarz Weterynarii.






Napisz komentarz
Komentarze