Na spotkaniu pojawiło się jedynie siedmioro radnych, zabrakło także członków prezydium upoważnionych do prowadzenia obrad. Wśród nieobecnych znalazła się grupa radnych opozycyjnych powiązanych z byłym burmistrzem miasta.
Burmistrz Bodzentyna, Dominik Dudek, zaznacza, że ewentualne zwołanie kolejnej sesji będzie uzależnione od rozmowy z Wojewodą, gdyż to nie pierwszy przypadek podobnej sytuacji.
Dodatkowo warto przypomnieć, że 25 października br. Regionalna Izba Obrachunkowa uchyliła uchwałę Rady Miejskiej z 23 sierpnia tego roku. Oznacza to, że utrzymujący się brak aktywności rady może nieść za sobą poważne konsekwencje dla radnych oraz dla mieszkańców gminy.






Napisz komentarz
Komentarze