KSZO 1929 Ostrowiec Św. - Podlasie Biała Podlaska 3:2 (1:1)
0:1 3' Michał Opalski, 1:1 Bartosz Zimnicki 4' 2:1 Bartosz Zimnicki 57' 3:1 Bartosz Zimnicki 60' 3:275' Tomasz Andrzejuk
KSZO 1929: Michał Kot — Patryk Orlik (77 Dariusz Brągiel), Bartosz Zimnicki (89 Szymon Kot), Damian Mężyk, Piotr Łazarz, Igor Dziedzic, Maciej Kołoczek, Jarosław Lis (77 Łukasz Mazurek ), Mateusz Nowak (89 Mateusz Jarzynka), Bartłomiej Kafel, Dominik Pisarek (77 Piotr Kron).
Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia zespołu gości, w trzeciej minucie, gdy kibice przy Świętokrzyskiej jeszcze dobrze nie usadowili się na swoich miejscach - Podlasie prowadziło już 1:0. Emocje po stracie bramki nie opadły, a na tablicy świetlnej pojawił się już wynik 1:1. Bramkarza gości Pawła Lipca pokonał Bartosz Zimnicki. Jak się okazało, nie była to jedyna bramka 19-letniego wychowanka KSZO. Zimnicki trafiał jeszcze w 57 i 60 minucie dając swojemu zespołowi wygraną. Przyjezdnych stać jeszcze było na jedną bramkę, w 75 minucie do siatki KSZO trafił Tomasz Andrzejuk.
- Zmierzyliśmy się dziś z bardzo dobrze dysponowanym zespołem, bardzo dobrze ułożonym taktycznie — mówił po meczu trener KSZO Radosław Jacek. - Zespół Podlasia miał lepszą kulturę gry, lepiej wychodził spod pressingu, mieliśmy z tym problem, ale determinacją i swoimi zasadami w bronieniu potrafiliśmy zniwelować te rzeczy i mimo optycznej przewagi Podlasia udało nam się stworzyć groźne sytuacje — dodał szkoleniowiec KSZO.
Rundę jesienną zespół KSZO zakończył ze zdobyczą 31 punktów na miejscu szóstym, strata do prowadzącej Sandecji Nowy Sącz wynosi jedenaście punktów, natomiast do drugiego Podhala Nowy Targ zaledwie cztery punkty. Już za tydzień (piątek 22 listopada) rozpoczęcie rundy wiosennej w Ostrowcu, pomarańczowo na własnym stadionie zmierzą się z rezerwami Wisły Kraków. Początek meczu o godzinie 18:00.






Napisz komentarz
Komentarze