W sobotę do Komisariatu Policji I w Kielcach zgłosił się przedstawiciel jednej z sieci drogerii, informując o kradzieży perfum o łącznej wartości blisko 900 złotych, która miała miejsce kilka dni wcześniej. Sprawą zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego, którzy po analizie zebranych materiałów ustalili, kto odpowiada za to przestępstwo. Podejrzanym okazał się 30-letni kielczanin, który został zatrzymany w niedzielę rano podczas wizyty funkcjonariuszy w jego mieszkaniu.
W najbliższym czasie mężczyzna stanie przed sądem, by odpowiedzieć za swoje czyny. Za kradzież grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.






Napisz komentarz
Komentarze