Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
sobota, 13 grudnia 2025 10:14

Zmarła legenda świętokrzyskiego futbolu

W wieku 93 lat zmarł Zenon Zep, legenda Granatu Skarżysko-Kamienna, który przez lata reprezentował barwy klubu z województwa świętokrzyskiego. Był nie tylko zawodnikiem, ale także ważną postacią w historii lokalnego sportu, inspirując kolejne pokolenia piłkarzy.
Zmarła legenda świętokrzyskiego futbolu

Źródło: Fot. Fb- Granat Skarżysko-Kamienna

Jego zaangażowanie i pasja do futbolu zostaną na zawsze zapamiętane przez kibiców oraz społeczność związana z Granatem Skarżysko-Kamienna. Wspomnienie o Zenonie Zepie pozostanie żywe w sercach tych, którzy mieli okazję go poznać i docenić jego wkład w rozwój klubu.

Zenon Zep, urodzony w 1931 roku, był związany z Granatem Skarżysko-Kamienna przez niemal całe swoje życie, stając się jednym z filarów tego klubu. Swoją przygodę z drużyną rozpoczął już w 1947 roku i przez lata aktywnie działał na rzecz jej rozwoju, angażując się w różnorodne role.

Nie ograniczał się jedynie do reprezentowania barw Granatu na boisku. Przez lata pełnił funkcję gospodarza klubu, kierownika drużyny, a także opiekuna medycznego podczas licznych spotkań. Jego wieloaspektowe zaangażowanie i oddanie sprawiły, że stał się niezastąpioną postacią w historii klubu.

Odejście Zenona Zepa w wieku 93 lat to ogromna strata dla społeczności sportowej. Jego niezapomniany wkład i miłość do Granatu Skarżysko-Kamienna będą trwać w pamięci wszystkich, którzy mieli okazję z nim współpracować lub czerpać inspirację z jego pasji.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze