Zawodnicy KS Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów są o krok od osiągnięcia historycznego sukcesu – awansu do ćwierćfinału rozgrywek europejskich. Po świetnym wyniku w pierwszym meczu, drużyna z Suchedniowa przygotowuje się do sobotniego rewanżu, który odbędzie się pod Paryżem.
– Świetny wynik, ale w sobotę będzie jeszcze trudniej. Zakładam, że nasi rywale wzmocnią skład zawodnikami światowego formatu, co uczyni ich znacznie groźniejszymi. Damy jednak z siebie wszystko, by powtórzyć rezultat i osiągnąć historyczny ćwierćfinał. To wielka szansa dla Suchedniowa – wyjaśnia Robert Floras, jeden z kluczowych zawodników Orlicza.
W pierwszym spotkaniu doskonałą formą błysnął Kazuhiro Yoshimura, Japończyk debiutujący w barwach Orlicza. Jego transfer okazał się fenomenalnym ruchem – zdobył aż dwa punkty, pokonując Algierczyka Mehdiego Bouloussę 3:0 oraz Singapurczyka Izaac Quek Yonga 3:2. Swoje znakomite umiejętności potwierdził również Mateusz Zalewski, wygrywając 3:1 z Francuzem Flavio Mourierem.
– Sportowiec musi skupiać się na tym, co jest tu i teraz. Takie dywagacje o przyszłości zostawiamy kibicom i ekspertom. My koncentrujemy się na sobotnim meczu i naszym zadaniu – walce o awans do ćwierćfinału – podkreśla Floras.
Sobotni pojedynek zapowiada się jako kluczowy sprawdzian dla Orlicza Suchedniów, który z determinacją dąży do zapisania nowego rozdziału w historii klubu.






Napisz komentarz
Komentarze