Na spotkaniu obecni byli m.in. prezes Korony S.A. Artur Jankowski, prezes Polskiego Związku Bilardowego Grzegorz Kędzierski, byli zawodnicy, tacy jak Zbigniew Piątek, oraz biskup pomocniczy diecezji kieleckiej Marian Florczyk, który od lat wspiera sportowców w naszym kraju.
-Praktycznie co roku spotykamy się tutaj ze sportowcami kieleckimi, mając na uwadze przede wszystkim lokalne środowisko sportowe: zawodników, działaczy i trenerów. Tradycja tych spotkań sięga lat dziewięćdziesiątych. Pierwsze z nich, choć jeszcze niekoniecznie wigilijne, odbyło się z udziałem prymasa Józefa Glempa. Święta Bożego Narodzenia to czas jedności, pokoju, miłości i zgody. Jest to także moment refleksji nad szlachetnym współzawodnictwem w sporcie i życiu codziennym. Sport i religia od zawsze szły w parze, czego przykładem są starożytne igrzyska olimpijskie, odbywające się pod opieką Zeusa. Podczas takich wydarzeń, jak to dzisiejsze, rywalizacja ustępuje miejsca wzajemnemu zrozumieniu i wspólnocie – wyjaśniał biskup Marian Florczyk.
W wydarzeniu uczestniczyli również przedstawiciele lokalnych władz, w tym wiceprezydent miasta Bartłomiej Zapała.
-Miasto dostrzega sport jako ważną dziedzinę, choć wciąż nie jesteśmy w stanie zaspokoić wszystkich oczekiwań. Chciałbym przeprosić za mój głos – dopadło mnie przeziębienie – więc jeśli kichnę, proszę o wyrozumiałość. Staramy się przeznaczać coraz więcej środków na sport dzieci i młodzieży oraz na rozwój infrastruktury sportowej. Szykujemy fundusze na budowę nowej hali sportowej przy ul. Marszałkowskiej oraz na sztuczne lodowisko. Czekamy również na decyzje Ministerstwa Sportu dotyczące wsparcia dla kolejnych projektów, jak modernizacja hali przy ul. Krakowskiej i Bocznej, a także stadionu przy ul. Ściegiennego. Choć finanse są istotne, szczególnie w kontekście takich przedsięwzięć, ważniejsza jest wspólna troska o rozwój sportu i budowanie społeczności – zaznaczył wiceprezydent Zapała.






Napisz komentarz
Komentarze