Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
czwartek, 18 grudnia 2025 20:02
Reklama

Arkadiusz Bąk pełni obowiązki prezesa Polskiej Grupy Zbrojeniowej

Rada Nadzorcza Polskiej Grupy Zbrojeniowej zdecydowała o ogłoszeniu konkursu na stanowisko Prezesa Zarządu. Do czasu jego rozstrzygnięcia obowiązki prezesa będzie pełnić Arkadiusz Bąk, członek zarządu PGZ.

Decyzja ta została ogłoszona 4 kwietnia, a w komunikacie PGZ podkreślono, że Bąk – dotychczasowy członek zarządu – poprowadzi spółkę przez okres przejściowy. W składzie zarządu pozostają również Marcin Idzik, Piotr Zawieja i Jan Grabowski.

Po tym jak 2 kwietnia podał się do dymisji dotychczasowy prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej SA Krzysztof Trofiniak, zarząd w grupie działa w czteroosobowym składzie - wynika z informacji, jaką spółka zamieściła na swojej stronie www.

Polska Grupa Zbrojeniowa to jeden z największych koncernów obronnych w Europie - grupa kapitałowa skupiająca kilkadziesiąt zakładów przemysłowych, obiektów serwisowych i ośrodków badawczych kluczowych dla polskiego przemysłu obronnego. Oferta grupy obejmuje m.in. nowoczesne systemy radarowe i radiolokacyjne, karabiny, optoelektronikę, kołowe transportery opancerzone, artylerię lufową, bezzałogowe systemy powietrzne i systemy zarządzania polem bitwy.

Arkadiusz Bąk to pochodzący z Ostrowca Świętokrzyskiego działacz Polskiego Stronnictwa Ludowego. Był dyrektorem Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Kielcach, wiceprzewodniczącym Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego poprzedniej kadencji oraz jest radnym wojewódzkim obecnej kadencji.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze