Po intensywnym rewanżu w Berlinie, trener Tałant Dujszebajew zdecydował się dać odpocząć kilku kluczowym zawodnikom, w tym Miłoszowi Wałachowi, Benoit Kounkoudowi oraz Theo Monarowi.
Kielczanie mocno weszli w spotkanie już w 7. minucie prowadząc 7:2. W dwudziestej minucie po świetnej akcji Michał Olejniczak podwyższył prowadzenie do jedenastu bramek różnicy. Podopieczni Talanta Dujshebaeva całkowicie kontrolowali przebieg pierwszej połowy i do szatni schodzili z wynikiem 24:11.
Inaczej było w drugiej części spotkania. Pierwsze dwa skuteczne rzuty należały do gospodarzy z Głogowa. Industria szybko odpowiedziała, ale Chrobry nie dawał za wygraną. Zespoły wymieniały cios za cios. Dobrze na skrzydłach radzili sobie młodzi gracze Industrii Cezary Surgiel i Szymon Wiaderny. Ten drugi był autorem czterdziestego trafienia dla żółto-biało-niebieskich. Mimo prawie wyrównanego wyniku samej drugiej połowy (19:18 dla Industrii) ostatecznie kielczanie wygrali spotkanie 43:29. Nagrodę MVP spotkania otrzymał zdobywca 10 trafień Hassan Kaddah.
26. kolejka, ORLEN Superligi
KGHM Chrobry Głogów - Industria Kielce 29:43 (11:24)
KGHM Chrobry Głogów - Stachera 6/24, Dereviankin 4/28 - Adamski 1, Dadej 2, Grabowski 1, Hajnos 3, Jamioł 2, Kosznik 3, Mosiołek 4, Orpik 2, Paterek 6, Skiba 2, Strelnikov 1, Styrcz 2
Industria Kielce - Ferlin 6/22, Cordalija 7/20 - D. Dujshebaev, Gębala 3, Karacic 1, Karalek 9, Kaddah 10, Maqueda 2, Olejniczak 4, Rogulski 4, Surgiel 5, Wiaderny 5






Napisz komentarz
Komentarze