Kobieta w marcu tego roku na jednym portali społecznościowych zwróciła uwagę na reklamę inwestycji w kryptowaluty. Niedługo po tym jak wypełniła formularz kontaktowy, zadzwonił do niej mężczyzna przedstawiając się jako broker finansowy. Kielczanka zachęcona faktem dużego zysku na przestrzeni dwóch miesięcy dokonała kilka przelewów na łączną kwotę blisko 148 000 zł. Niestety finalnie okazało się, że zamiast obiecywanego zysku straciła swoje oszczędności, bowiem inwestycja okazała się być oszustwem.
Policjanci apelują, by przed podjęciem inwestycji finansowych zapoznać się z ofertami inwestycyjnymi na rynku i zachować zasadę ograniczonego zaufania, wszystko po to, aby nie stracić swoich oszczędności życiowych.






Napisz komentarz
Komentarze