Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
sobota, 13 grudnia 2025 02:27

Korona Kielce po sparingu z Cracovią: „Wynik nie najważniejszy, liczy się nauka”

W sobotnim meczu sparingowym rozegranym w Warce Korona Kielce przegrała 1:2 z Cracovią. Jedyną, honorową bramkę dla Żółto-Czerwonych zdobył Dawid Błanik. Spotkanie odbyło się w ramach letniego zgrupowania Korony, które kielczanie odbywają właśnie w Warce.
Korona Kielce po sparingu z Cracovią: „Wynik nie najważniejszy, liczy się nauka”

Źródło: Fot. Korona Kielce

W sobotnim meczu sparingowym Korona Kielce uległa Cracovii 1:2. Spotkanie rozegrano w Warce, gdzie kielczanie przebywają na letnim zgrupowaniu. Choć to Żółto-Czerwoni jako pierwsi objęli prowadzenie po trafieniu Dawida Błanika, to później bramki Davída Kristjána Ólafssona i Jakuba Jugasa zapewniły zwycięstwo ekipie z Krakowa.

Trener Korony, Jacek Zieliński, podsumował spotkanie:

– Mecz można podzielić na dwa etapy. Do 60. minuty, gdy graliśmy mocniejszym składem, wyglądało to bardzo dobrze – kontrolowaliśmy grę, byliśmy solidni w defensywie. Po zmianach, gdy weszła młodzież, było już trudniej, ale to dla nich ważna lekcja – tłumaczył Zieliński.

W drugiej połowie na boisku pojawili się młodzi zawodnicy, m.in. Minuczyz, Głowiński, Kowalski, Chojecki i Ciszek. Trener zaznaczył, że choć nie wszyscy wypadli równie dobrze, to każde takie spotkanie jest dla nich okazją do zdobywania minut i doświadczenia.

– To są naprawdę utalentowani chłopcy. Ten tydzień był bardzo intensywny, a warunki atmosferyczne nie ułatwiały pracy. Teraz czas na chwilę odpoczynku i ostatnie szlify przed ligą – dodał.

Niepokojącą wiadomością dla Korony jest kontuzja jednego z kluczowych zawodników – Hiszpana Pau Resty. Uraz wyeliminuje go z gry na co najmniej cztery tygodnie, co oznacza, że opuści m.in. spotkania z Wisłą Płock i Legią Warszawa.

– Szkoda, bo był w świetnej formie. Musimy znaleźć nowe ustawienie i mamy już na to plan – zapewnił szkoleniowiec.

Sobotni sparing był też okazją do oceny nowych zawodników, w tym Wiktora Popowa i Tamara Svetlina – najdroższego transferu w historii klubu.

– Popow już łapie schematy, bo trenuje z nami najdłużej. Svetlin zagrał tylko 45 minut, żeby spokojnie wdrożyć się do zespołu. Potencjał jest, ale potrzeba czasu – podsumował trener.

Kolejny sprawdzian formy Korony już w środę, 9 lipca, kiedy kielczanie zmierzą się z pierwszoligową Stalą Rzeszów.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze