Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
sobota, 13 grudnia 2025 02:20

Piotr Jędraszczyk oraz Jarosiewicz przed startem sezonu: Bardzo się cieszę, że tu trafiłem

Do Industrii Kielce wrócił Piotr Jędraszczyk, który ostatnie sezony spędził w barwach Gwardii Opole. Do zespołu dołączył również nowy zawodnik – Piotr Jarosiewicz, doświadczony skrzydłowy, który przeniósł się do Kielc z Azotów Puławy

Do zespołu Industrii Kielce dołączyło dwóch zawodników, którzy mają wzmocnić drużynę przed nadchodzącym sezonem. Piotr Jędraszczyk wraca do Kielc po okresie gry w Gwardii Opole, a z Azotów Puławy przeniósł się skrzydłowy Piotr Jarosiewicz.

Dla Jędraszczyka to szansa, by wreszcie zaprezentować się przed kielecką publicznością i udowodnić swoją wartość w barwach jednego z najlepszych klubów w Europie.

– Bardzo się cieszę, że tu trafiłem. To dla mnie ogromna szansa na rozwój i pokazanie swoich umiejętności. Mam nadzieję na zdrową rywalizację o miejsce w składzie – powiedział środkowy rozgrywający.

Zawodnik podkreśla, że czas spędzony w Opolu pozwolił mu dojrzeć sportowo i mentalnie.

– Te dwa ostatnie sezony, mimo kontuzji, były dla mnie bardzo wartościowe. Grałem dużo, mogłem prowadzić grę, co pozwoliło mi się rozwinąć – przyznał.

W Kielcach Jędraszczyk będzie rywalizował m.in. z Aleksiem Vlahem. Jak przyznaje, treningi pod okiem Talanta Dujszebajewa i gra z topowymi zawodnikami mogą być kluczowe dla jego dalszego rozwoju.

– Przychodzę tu, żeby ciężko pracować i dawać z siebie wszystko. Mam nadzieję, że trener wyciśnie ze mnie maksimum – mówił zawodnik.

Z kolei dla Piotra Jarosiewicza przenosiny do Kielc to spełnienie długo wyczekiwanego marzenia. Jak sam podkreśla, oferta z Kielc pojawiła się wcześniej, ale dopiero teraz mógł ją przyjąć.

– Te trzy najbliższe lata będą takim sprawdzianem tego, co zrobiłem do tej pory. Dałem z siebie wszystko, żeby tu trafić i teraz czas pokazać, że zasługuję na tę szansę – podkreślił skrzydłowy.

Wśród atutów Jarosiewicza wymienia się przede wszystkim grę w kontrze oraz skuteczność w rzutach karnych – aspekty, które w poprzednich sezonach nie zawsze były mocną stroną kielczan.

– Lubię grać w kontrze, lubię rzuty karne i wierzę, że mogę poprawić skuteczność zespołu w tym elemencie. Trzeba zamieniać siódemki na bramki – zaznaczył.

Choć zawodnik miał dotychczas epizody w reprezentacji Polski, liczy, że dobra postawa w Kielcach pozwoli mu na stałe zagościć w kadrze.

– Na razie skupiam się na klubie. Jeśli trener kadry uzna, że jestem gotów, powoła mnie. Ja chcę grać dobrze tu i teraz – przyznał.

Jarosiewicz będzie rywalizował o miejsce na lewym skrzydle z Dylanem Nahim. Jak sam twierdzi, różnice w stylu gry mogą działać na korzyść drużyny.

– Dylan ma swoją siłę, ja mam dynamikę. To może być idealne dopełnienie – zakończył.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze