Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
środa, 17 grudnia 2025 17:58
Reklama

Duże zainteresowanie rentą wdowią – ponad 40 tys. mieszkańców Świętokrzyskiego złożyło wniosek

Zakład Ubezpieczeń Społecznych odnotował ogromne zainteresowanie tzw. rentą wdowią. Do końca lipca w całym kraju wpłynęło aż 1 mln 65 tys. wniosków o nowe świadczenie, z czego ponad 40 tys. złożono w województwie świętokrzyskim.

ZUS uruchomił już wypłaty – łącznie renta wdowia trafiła do 755,7 tys. osób, a całkowita kwota wypłat sięgnęła 2 mld 433 mln zł. Tylko w lipcu do świadczeniobiorców trafiło dodatkowo 264,4 mln zł. Średnia miesięczna kwota renty wdowiej wynosi 353,94 zł.

W województwie świętokrzyskim wypłatę otrzymało już 27,6 tys. uprawnionych, a łączna suma przekazanych środków wyniosła 86 mln zł. Z tego 9,5 mln zł stanowiło zwiększenie wypłat w ramach 15-procentowego dodatku z tytułu tzw. zbiegu świadczeń.

Renta wdowia to połączenie dwóch świadczeń – renty rodzinnej po zmarłym małżonku oraz emerytury lub renty własnej. Uprawnieni mogą wybrać korzystniejszą opcję: 100 proc. własnego świadczenia + 15 proc. po zmarłym małżonku lub odwrotnie. Aż 65 proc. przyznanych rent wdowich to wariant z 100 proc. renty rodzinnej i 15 proc. świadczenia własnego.

Proces przyznawania świadczeń został maksymalnie zautomatyzowany, ale ZUS rozpatruje też wnioski indywidualnie. Niestety, 93,9 tys. osób otrzymało decyzję odmowną. Główne powody to m.in. zbyt wysokie dotychczasowe świadczenie, brak prawa do renty rodzinnej, lub jej wcześniejsze przyznanie – na więcej niż pięć lat przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze