W Skarżysku-Kamiennej zarejestrowano szczególnie intensywne zjawiska: ulicami płynęły wartkie strugi deszczu, a burza doprowadziła do przewrócenia sześciu drzew, z których jedna gałąź uszkodziła dwa zaparkowane samochody. Woda zalała rondo przy ulicy Niepodległości oraz posesję, choć po pewnym czasie opadła samoistnie.
Lokalne służby ratunkowe interweniowały również w innych przypadkach, zgłaszając łącznie 25 interwencji w województwie świętokrzyskim — to najpoważniejszy wymiar strażackiego zaangażowania w regionie tego dnia.
Również Kielce doświadczyły gwałtownego załamania pogody — nagła i intensywna ulewa zamieniła ulice i chodniki w rwące potoki. Według relacji świadków i służb główna ulewa rozpoczęła się tuż przed godziną 17:00. Zostały zalane m.in. rondo Giedroycia i kielecki Rynek. Ulice okazały się nieprzejezdne, część samochodów poruszała się chodnikiem. Woda sięgała pasa kierowców .
Strażacy odnotowali aż 46 interwencji w Kielcach: W 40 przypadkach pompowano wodę z zalanych piwnic i garaży. Pozostałe dotyczyły zalanych ulic i posesji.
Dodatkowo wzniesiono rękawy przeciwpowodziowe w okolicach rzeki Silnica (Planty) oraz udrażniano zatkane studzienki.
Wojewoda świętokrzyski, Józef Bryk, podał, że najtrudniejsza sytuacja była w Kielcach, a także w powiatach jędrzejowskim i włoszczowskim.






Napisz komentarz
Komentarze