Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
poniedziałek, 15 grudnia 2025 06:21

Industria Kielce rozbiła Wybrzeże. Lijewski: „Chcieliśmy pokazać, że to my nadajemy tempo”

Industria Kielce w efektownym stylu pokonała PGE Wybrzeże Gdańsk 45:31 (22:11) w swoim pierwszym meczu nowego sezonu przed własną publicznością. Po spotkaniu drugi trener zespołu, Krzysztof Lijewski, nie krył zadowolenia z postawy swoich zawodników.

– Od początku chcieliśmy pokazać gościom, że to my będziemy nadawać tempo gry. W poprzednich latach mecze z Gdańskiem nam nie wychodziły, więc tym razem mieliśmy dodatkową mobilizację. Do tego dochodził fakt, że graliśmy pierwszy mecz w tym sezonie w Hali Legionów, więc chcieliśmy dać kibicom powód do radości – podkreślał Lijewski.

Kielczanie już w pierwszych minutach narzucili rywalom ogromne tempo i błyskawicznie zbudowali wysoką przewagę. Dynamiczne kontry i skuteczna gra w ataku sprawiły, że gospodarze zeszli na przerwę prowadząc aż 22:11.

– Myślę, że kibice mieli dużo radości patrząc na naszą grę. To był pozytywny akcent kończący okres przygotowawczy. Taki był plan trenera Talanta Dujszebajewa – ten drugi ligowy mecz traktowaliśmy jako zamknięcie przygotowań. Widać, że chłopaki są w dobrej formie, bo kontrataków i tempa było naprawdę dużo – ocenił trener.

Nie zabrakło jednak drobnych zastrzeżeń. – Oczywiście można się przyczepić do pewnych przestojów, zwłaszcza pod koniec pierwszej i na początku drugiej połowy. Ale nie możemy oczekiwać, że zawodnicy przez 60 minut będą grać na najwyższych obrotach. To są tylko ludzie. Ważne, że plusów było zdecydowanie więcej niż minusów – zaznaczył Lijewski.

Jedynym mankamentem meczu okazał się uraz Benoita Kounkouda, który podkręcił kostkę. – Ben mówił, że nic mu nie dolega, to tylko lekkie podkręcenie. Jest już w rękach lekarzy i fizjoterapeutów. Wydaje mi się, że za cztery dni, na mecz z Szegedem, będzie w stu procentach gotowy – uspokoił Lijewski.

Kibiców cieszy także powrót do zdrowia Theo Monara, który rozgrzewał się z drużyną przed spotkaniem. – To pokazuje, że Teo czuje się już dobrze i bardzo chciałby zagrać. Protokół medyczny przewiduje jego powrót dopiero na mecz z Kolstad, ale fakt, że wyszedł na rozgrzewkę z drużyną, jest bardzo pozytywnym sygnałem – podkreślił drugi trener.

Industria Kielce po efektownym zwycięstwie może z optymizmem patrzeć na inaugurację tegorocznej Ligi Mistrzów.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze