Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
piątek, 12 grudnia 2025 02:05

Füchse Berlin po zwycięstwie w Kielcach: „Każde dwa punkty w tej grupie są na wagę złota”

Füchse Berlin wyjechało z Kielc z kompletem punktów po zwycięstwie 37:32 nad Industrią. Trener Nicolaj Krickau i skrzydłowy Hakun West Av Teigum zgodnie podkreślali, że kluczowe dla sukcesu były mocna obrona oraz szybkie kontry w pierwszej części spotkania.
Füchse Berlin po zwycięstwie w Kielcach: „Każde dwa punkty w tej grupie są na wagę złota”

Źródło: Fot. Industria Kielce

– Dziękuję klubowi z Kielc za gościnę. To było moje pierwsze doświadczenie w tej hali jako trenera i muszę przyznać, że atmosfera była dokładnie taka, jakiej się spodziewaliśmy – fantastyczna. Jesteśmy zadowoleni z wyniku oraz z występu, szczególnie z pierwszych 20–25 minut, gdy świetnie współpracowała defensywa z bramkarzem, co pozwalało nam wyprowadzać kontrataki. Pod koniec pierwszej połowy i na początku drugiej straciliśmy trochę rytm, Klemen Ferlin dobrze bronił i mecz zrobił się trudniejszy. Na trzy minuty przed końcem przewaga stopniała do trzech goli i wtedy mogło wydarzyć się wszystko. Cieszę się jednak z naszej gry, choć oczywiście mamy jeszcze nad czym pracować. Wiemy, że w tej grupie będzie bardzo ciasno i każde dwa punkty, zwłaszcza na wyjeździe, mają ogromne znaczenie mówił trener Füchse Nicolaj Krickau.

Duński szkoleniowiec został także zapytany o sytuację Mathiasa Gidsela, który w pierwszych minutach meczu ucierpiał po jednym ze starć:
Czy się obawiałem? Jasne, kiedy wypada zawodnik tej klasy, trzeba zmienić system gry. Ale paradoksalnie te minuty bez niego okazały się naszym najlepszym fragmentem meczu – podkreślił.

Z kolei skrzydłowy Hakun West Av Teigum zwrócił uwagę na intensywność spotkania i wysoki poziom rywalizacji w Hali Legionów:
Mecze w Kielcach to zawsze radość, ale też ogromna intensywność. Dla zawodników to przyjemność, gdy możemy wpływać na przebieg gry. W pierwszych 20 minutach mieliśmy swój moment, potem rywale odpowiedzieli i to trochę przypominało ping-pong. Nasz kontratak funkcjonował jednak bardzo dobrze, szczególnie w pierwszej połowie, i to dało nam przewagę – przyznał zawodnik Füchse Berlin.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze