W zbiórkę żywności zaangażowało się blisko 300 wolontariuszy. Z odpowiednimi plakietkami czekają przy sklepowych kasach.
- Do oplakatowanych wózków wkładamy produkty o długiej dacie przydatności, przede wszystkim mąkę, makaron, kaszę, cukier, olej, konserwy, przetwory owocowe i warzywne oraz bakalie, czy słodycze, które szczególnie ucieszą najmłodszych - informuje Maria Adamczyk, prezes Świętokrzyskiego Banku Żywności, dodając, że w tym roku po raz pierwszy, w trzech wyznaczonych punktach zbierane są również pieniądze do puszek.
Bożonarodzeniowa zbiórka żywności prowadzona jest nie tylko w Ostrowcu, ale i w Skarżysku-Kamiennej, Starachowicach, Staszowie, Busku-Zdroju, Pińczowie, Opatowie, Osieku, Końskich, Ożarowie, Bodzechowie, Kunowie, Nowym Korczynie, Sadowiu i Ćmielowie. Produkty zebrane w każdej z tych miejscowości trafią do ich najuboższych mieszkańców.
- Ponownie włączyliśmy się w tą szczytną akcję, która na terenie naszej gminy odbywa się w trzech sklepach. W zbiórce uczestniczą pracownicy Urzędu Miasta i Ośrodka Pomocy Społecznej oraz młodzież szkolna - mówi burmistrz Ćmielowa Joanna Suska.
To najważniejsza taka akcja w ciągu roku. Jak przyznają organizatorzy, jeszcze nigdy nie zawiedli się na mieszkańcach. Rokrocznie padają rekordy - poprzednim razem udało się pozyskać ponad pięć ton żywności. Miejmy nadzieję, że teraz będzie podobnie. Podsumowania akcji należy spodziewać się we wtorek. Zebrane w ten sposób produkty spożywcze - za pośrednictwem stowarzyszeń i organizacji pozarządowych - trafią na stoły potrzebujących przed świętami Bożego Narodzenia.









Napisz komentarz
Komentarze