Piłkarze KSZO, pomimo że przez całe spotkanie przeważał, nie potrafili swojej przewagi udokumentować bezpieczną przewagą bramkową. Niewielkich wymiarów boisko ze sztuczną nawierzchnią w Łagowie było zbyt wąskie dla starających się dorzucać piłki raz z jednej, raz z drugiej strony pomarańczowo — czarnych. Na prowadzenie zespół Marcina Sasala wyszedł już w 17 minucie, kiedy to Wojciech Trochim odbił piłkę po strzale z kilkunastu metrów Tomasza Persony i skutecznie zmylił bramkarza ŁKS-u Przemysława Michalskiego. Kilka minut później powinno być już dwa do zera, najpierw obrońca Łagowa Sebastian Krzeszewski faulował wychodzącego na czystą pozycję Jakuba Chrzanowskiego, za co otrzymał czerwoną kartkę, a z rzutu wolnego w poprzeczkę uderzył Tomasz Persona. Jednak na drugą bramkę musieliśmy czekać jeszcze długo. W 66 minucie krótkie podanie Trochima w polu karnym na bramkę zamienił Michał Grunt.
Piłkarze KSZO meldują się więc w następnej rundzie Okręgowego Pucharu Polski, w której 15 kwietnia zmierzą się w Skarżysku z tamtejszym Granatem.
ŁKS Probudex Łagów 0 : 2 KP KSZO 1929 Ostrowiec Św.
bramki: Wojciech Trochim i Michał Grunt
ŁKS Łagów: Przemysław Michalski - Piotr Gardynik, Tichomir Czeneszkow (77 min. Krzysztof Słaby), Szymon Czerwiak, Filip Rogoziński, Paweł Ślefarski, Michał Cedro, Jakub Kotarzewski (82 min. Daniel Biesiada), Szczepan Krzeszowski, Karol Mojecki (56 min. Mateusz Partyka), Karol Dudzik (72 min. Andrzej Paprocki).
KSZO 1929: Paweł Lipiec - Damian Mężyk , Jakub Chrzanowski (73 min. Patryk Cheba), Julien Tadrowski, Dawid Chudyba (73 Jakub Pawlik), Kacper Laskoś, Marcin Kaczmarek, Wojciech Trochim, Tomasz Persona (87 min. Kacper Ziółkowski), Mateusz Mąka (63 min. Kamil Bełczowski), Michał Grunt (67 min. Adrian Gębalski).
Alit Ożarów 0 : 2 Wisła Sandomierz
bramki: Michał Mistrzyk i Jakub Janik
Alit: Przemysław Janowski - Arkadiusz Kosno, Wojciech Skrobisz, Jakub Praga, Kacper Piechniak, Jakub Kończyk, Paweł Kilijański (65 Grzegorz Kwiatkowski), Oskar Brociek, Kamil Łokieć, Damian Gardynik (80 Sebastian Król), Krystian Ponikowski.
Napisz komentarz
Komentarze