- W samochodzie na tylnej kanapie pomiędzy dorosłymi podróżowała 5-latka bez fotelika ochronnego, natomiast jej dwuletni brat był na podłodze przykryty kocem. Prawdopodobnie była to jedna przyczyn zdenerwowania dorosłych, którzy nie potrafili podać konkretnego powodu podróży. - informują mundurowi.
Jednak to nie koniec nieprawidłowości jakie ujawnili policjanci. 41-letni kierujący nie posiadał prawa jazdy, a u 28-letniego pasażera w paczce po papierosach policjanci znaleźli szklaną lufkę z zawartością suszu roślinnego oraz zawiniątko z podobna zwartością. Natomiast w schowku przy kierowcy dwie torebki z białym proszkiem, który po wstępnych badaniach okazał się amfetaminą i zawiniątko z ziela marihuany.
- Teraz kierowca odpowie przed sądem nie tylko za posiadanie narkotyków ale również za popełnione wykroczenia. Aby ustalić czy nie kierował w stanie pod wpływem narkotyków, została mu pobrana krew do badań.






Napisz komentarz
Komentarze