Jako papieża pielgrzyma, zapamiętał go Pan Marian.
- Według mnie był uczciwy, kochany był i lubiany. Wszędzie wyjeżdżał. Ze trzydzieści albo nawet i więcej razy był zagranicą, pielgrzymował. Tak jak Pan Jezus, chodził po świecie i nauczał.
Z kolei Pani Małgorzata ma bardzo miłe i osobiste przeżycie związane z Janem Pawłem II.
- Jako dziecko pisałam list do papieża i on na ten list mi odpisał. Podpisał list własnoręcznie. Tego nie da się zamienić żadnym wspomnieniem takim bardziej teoretycznym, czy abstrakcyjnym. Mam namacalny dowód łączności z papieżem w postaci tego listu z jego podpisem.
W wielu z nas odejście Jana Pawła II wywołało uczucie pustki, a po nim pozostały słowa ubrane w cytaty, o których do dziś pamiętają mieszkańcy Ostrowca Świętokrzyskiego, tak jak Pani Lidia.
- Jak zmarł to poczułam jakby mi ktoś z bliski z rodziny zmarł. Dosłownie wręcz tato. A w tej chwili jak patrzę na niego, bo mój tato też już nie żyje, to jak patrze na te dwa zdjęcia, na zdjęcie mojego taty i na zdjęcie papieża to mi się wydaje, że jest dużo podobieństwa. Bardzo bliski i kochany mi człowiek. Bardzo dużo takiej mądrości życiowej mi przekazał. Często sięgam do jego cytatów i tymi wartościami się w życiu kieruję.
Jan Paweł II papieżem był dokładnie przez 9 tys. 666 dni, czyli przez 26 i pół roku.






Napisz komentarz
Komentarze