Pośpiech to najczęstsza przyczyna lekceważenia przez kierowców przejazdów kolejowych. Do tego dochodzi zła ocena odległości (na pewno zdążę przed pociągiem). Gdy te dwa czynniki połączą się, wówczas o tragedię nie trudno. Dlaczego kierowcy nie stosują się do sygnałów ostrzegawczych? Co zrobić gdy samochód zgaśnie nam na przejeździe? O tym porozmawialiśmy w porannej rozmowie Studia Lokalnego Radia Rekord na 89.6 FM z cyklu "Grzechy Główne Kierowców" z komisarzem Dominikiem Kowalskim, naczelnikiem Wydziału Ruchu Drogowego ostrowieckiej policji i egzaminatorem Leszkiem Kudasem z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Kielcach, oddział w Ostrowcu Świętokrzyskim.