Zachowała zimną krew
Liczne podejścia socjotechniczne, które stosował oszust wobec 80–letniej kielczanki spaliły na panewce, bowiem kobieta zorientowała się, że nie rozmawia z prawdziwym lekarzem, a jej córka wcale nie przebywa w szpitalu. Pomimo tego, że w rozmowie z seniorką oszuści mówili o ciężkiej chorobie i śmierci jej córki, ta zachowała zimną krew i nie dała wiary w historie opowiadane przez oszustów.
28.03.2023 09:50