Podwyżki dla nauczycieli miałby być sfinansowana przez samych nauczycieli. Bo okazało się, że pula pieniędzy w przyszłorocznym budżecie państwa nie została zwiększona, a podwyżki miały pochodzić ze środków nie wypłaconych np. na dodatki na start dla młodych nauczycieli, obcięty fundusz socjalny oraz przez zwiększenie pensum dla nauczycieli tablicowych.