Kolejny protest przeciwko śmierci ciężarnych kobiet, które zamiast żyć i wychowywać dzieci zmarły w szpitalach.
W całym kraju odbywały się protesty i marsze przeciwko zaostrzeniu przepisów aborcyjnych. Był to też wyraz pamięci dla uczczenia śmierci 30-letniej mieszkanki Pszczyny, która zmarła po tym jak będąc w ciąży nie otrzymała na czas pomocy lekarskiej. Organizatorkami były aktywistki z Ogólnopolskiego Strajku Kobiet ale w przemarszu przez miasto przyłączyli się do nich ostrowczanie. W ich wypowiedziach przewijały się obawy o przyszłość młodych kobiet, ich córek czy żon, które będąc w ciąży mogą czuć się zagrożone.