Powodem jest podjęta dwa lata temu uchwała sprzeciwiająca się próbom wprowadzenia ideologii LGBT do samorządu i życia publicznego. Komisja Europejska w ramach polityki równouprawnienia i tolerancji kilkukrotnie wzywała władze sejmiku województwa do wycofania się z tych zapisów. Brak reakcji i woli wycofania się z tych zapisów spowodował, że Komisja Europejska właśnie wstrzymała wypłatę tak potrzebnych dla regionu i naszego miasta funduszy.
- To coraz bardziej wygląda na celową wojnę wywoływaną na partyjne polecenie -nie szczędzi ostrego komentarza Arkadiusz Bąk, radny sejmiku wojewódzkiego. - I coraz gorzej to wygląda, bo można mówić , że we władzach sejmiku jest nonszalancja, brak przewidywania a nawet brak kompetencji. Ale to co teraz się dzieje, to zasługuje na art. 231 Kodeksu karnego, który mówi, że za niedopełnienie obowiązków funkcjonariusz publiczny może ponieść odpowiedzialność karną.
A chodzi o utratę poważnych pieniędzy, zwłaszcza w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego.
- W tej chwili mówimy o tych, które już są dostępne. czyli REACT EU w wysokości 80 mln zł, jakie maiły m.in. trafić do Świętokrzyskiego Centrum Onkologii na wymianę systemu ogrzewania. Ta kwota może wydawać się nieduża, ale w grę wchodzi również zamrożenie środków o wiele większych, bo w kwocie 6 miliardach złotych na regionalny Program Operacyjny. A to jest poważna strata dla całego regionu świętokrzyskiego- dodaje radny Arkadiusz Bąk.
Wobec uników i braku stosownej reakcji ze strony zarządu województwa, to sejmikowa opozycja czyli PSL, będą podejmować kolejną już inicjatywę odwołania lub unieważnienia tej uchwały.






Napisz komentarz
Komentarze