Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
sobota, 13 grudnia 2025 22:04

Strajkujący medycy czekają na decyzje rządu

Pracownicy ochrony zdrowia, którzy w ubiegłą sobotę w marszu protestacyjnym przeszli przez Warszawę chcą mieć zapewnienia od premiera, ze ich postulaty będą zrealizowane.

 

Według protestujących medyków, dotychczasowe rozmowy z ministrem zdrowia lub wydelegowanymi przez niego osobami są bezzasadne. Nikt poza premierem nie jest w stanie zagwarantować, że w budżecie państwa znajdą się pieniędzy na realizację ich żądań. A najważniejszym postulatem jest zwiększenie nakładów na ochronę zdrowia, czego efektem będzie spełnienie kolejnych żądań. 

- Czyli podniesienie wynagrodzeń, bo pieniądze z systemu są także przeznaczone na wynagrodzenia dla pracowników- mówi Jacek Gawłowski, członek władz regionalnych i krajowych Solidarności i Świętokrzyskiej Izby Pielęgniarek i Położnych. -  Wyższe płace spowodują, że więcej osób kończących kierunki medyczne będzie podejmowało pracę w wyuczonych zawodach. W tej chwili doszło do tego, że średnia wieku chirurgów to około 70 lat. Wszystko przez to, że absolwenci czy to kierunków  medycznych czy pielęgniarstwa nie podejmują się pracy w zawodzie, bo mają oferowane zbyt niskie wynagrodzenie.

Medycy w białym miasteczku jakie powstało przed siedzibą premiera czekają na ruch ze strony rządu i nie wykluczają zaostrzenia akcji protestacyjnej. A może to być wybór tylko jednego miejsca pracy.
- Tak się może stać z ratownikami medycznymi czy pielęgniarkami, którzy  najczęściej pracują w kilku miejscach na kontraktach czy innych umowach- dodaje Gawłowski. -To był jeden z głównym powodów tej manifestacji i naszego protestu, czyli możliwość godnego zarabiana na jednym etacie.

Zrezygnowanie przez medyków z pracy w kilku miejscach, oznaczałoby jeszcze większe kłopoty kadrowe przede wszystkim w szpitalach.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze