Zarówno Związek Nauczycielstwa Polskiego jak i Forum Związków Zawodowych a ostatnio również Solidarność doszły do wniosku, że nie mogą dać przyzwolenia na wydłużenie pensum i teoretyczne podwyżki wynagrodzeń. Ryszard Proksa, szef oświatowej Solidarności tak komentował na naszej antenie ministerialne propozycje.
- Minister cały czas mówił, że będzie porównanie płacy nauczyciela do przeciętnego wynagrodzenia. Minister obiecywał nam że tak się stanie a nie ma o tym ani słowa w oficjalnych propozycjach. Druga sprawa to tak naprawdę wydłużenie czasu pracy o 12 godzin. A do tego dochodzi fakt braku dodatkowych funduszy w budżecie państwa zarezerwowanych właśnie na nauczycielskie podwyżki.
Były to dokładnie te same zarzuty jakie stawiało zarówno ZNP jak i Forum. Związkowcy uznali więc, że czas na połączenie sił i wspólne akcje protestacyjne. W Święto Nauczyciela mają ruszyć pierwsze z nich.






Napisz komentarz
Komentarze