Iza była w 22 tygodniu ciąży. Wiadomo było, że płód nie przeżyje i jeśli ciąża nie zostanie przerwana to kobieta może umrzeć. Po odejściu wód płodowych lekarze nie zdecydowali się na aborcję, by ją uratować.
Grupa ostrowczan spotkała się o godzinie 15:30 na Rynku, później uczestnicy marszu przeszli pod szpital. Tam została odczytana petycja o prawie do aborcji, zostawiona została również klepsydra zmarłej Izabeli.























Napisz komentarz
Komentarze