Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
piątek, 12 grudnia 2025 16:59

Marsz w obronie praw kobiet przeszedł ulicami Ostrowca

Kilkadziesiąt osób przeszło z Rynku pod szpital powiatowy w Ostrowca w sobotnie popołudnie,

Marsz pod hasłem Ani jednej więcej był nie tylko hołdem oddanym zmarłej w wyniku sepsy, po tym jak lekarze wstrzymywali się z zabiegiem u 30 letniej mieszkanki Pszczyny. Był to przede wszystkim marsz w proteście przeciwko zaostrzeniu przepisów aborcyjnych, jakie nastąpiły po ubiegłorocznym wyroku trybunały Julii Przyłębskiej.
-  W Pszczynie zmarła młoda kobieta  Zmarła ze względu na przepisy przez Kaję Godek, który poparło wielu rządzących. My się z tym nie zgadzamy i sprzeciwiamy. T nasza decyzja co chcemy rozbić z naszym życiem a nie to co  oni myślą, że jest właściwe, powiedziała Elżbieta Mazur, inicjatorka protestu. Wśród uczestników akcji byli także ojcowie i mężowie. Swoją obecność w marszu uzasadniali troską o najbliższe im kobiety.

 - Jestem ojcem 30 letniej córki, która wyszła za mąż i nie wyobrażam sobie gdyby  znalazła się w takiej sytuacji. A takich sytuacji może być  więcej.  Poczucie wstydu władzy z powodu takich zdarzeń jest żadne, jestem więc w imieniu  córki i i innych kobiet -powiedział jeden z protestujących.  

Marsz przeszedł ulicami Ostrowca pod szpital powiatowy. Tam zostawiono symboliczny nekrolog zmarłej Izabeli i zapalono znicze. Minutą ciszy uczczono też pamięć zmarłej 30-latki.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze