Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
niedziela, 14 grudnia 2025 07:15

Pszczelarze wspierają Wojska Obrony Terytorialnej

Pszczelarze ze Stowarzyszenia Pszczelarzy Ziemi Ostrowieckiej w błyskawicznym tempie zareagowali na pomysł przekazania miodów żołnierzom z Wojsk Obrony Terytorialnej odbywających służbę na wschodniej granicy państwa.

Pomysłodawca Józef Misiura, szef Stowarzyszenia przyznał, że każdy przekazywał tyle ile mógł, a rekordzista ofiarował ponad 20 słoików.
- Wystarczyły dwa tygodnie i na apel o przekazanie miodu odpowiedziało ponad 20 pszczelarzy, którzy przekazali ponad 36o słoików miodu. Niektórzy dawali po kilka, ale rekordzista ofiarował 24 ważące ponad 0,600 kg słoiki miodu.

Mirosław Kozłowski mówi o motywacji jaka przyświecała tej akcji.

- Jestem Polakiem i nie wyobrażam sobie jak mógłbym właśnie w taki sposób, jako pszczelarz nie wspomóc żołnierzy, którzy pełnią teraz tak ważną służbę na naszej granicy z Białorusią.

 W sumie na wschodnią granicę, do patrolujących ją nie tylko żołnierzy z 10 Świętokrzyskiej Brygady WOT ale i Służby Granicznej, policji czy żołnierzy z regularnej armii ze świętokrzyskich pasiek trafi ponad 360 słoików tego zdrowego produktu.
- Skoro pszczoły podzieliły się z nami swoim darem, to nie mogłem nie przekazać tego daru dalej, tym którzy pełnią tak ważną służbę, wyjaśnił skromnie w imieniu wszystkich pszczelarzy Marian Kuzka. Z jego pasieki pojechały miody faceliowy i wielokwatowy. Obydwa rodzaje miodów zawierają wiele witamin i wspomagają system odpornościowy.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze