I choć porównując liczby bezwzględne, to miniony rok wypada gorzej niż rok 2020, to jednak jak wyjaśnia Łukasz Smyła z wydziału architektury i budownictwa ostrowieckiego starostwa, w poprzednim roku wydano więcej pozwoleń na budowę zupełnie nowych obiektów.
- Według danych w roku 2020 wydaliśmy ponad 700 zezwoleń na budowę, a w roku minionym było to nieco ponad 500. Ale to właśnie w roku 2021 połowę z tej liczny stanowiły zezwolenia na budowę nowych obiektów, podczas gdy dwa lata temu stanowiły około 30 procent. W tej grupie dominują pozwolenia na budynki mieszkalne. Gmina Ostrowiec ewidentnie przoduje w tych statystykach. A najwięcej nowych domów buduje się w najmłodszej mieszkaniowej, północnej dzielnicy Ostrowca.
- Chodzi o działki wyznaczone przez miasto w rejonie ulic Siennieńskiej, Jarzębinowej, Krzemiennej czy Bałtowskiej.
Dodatkowo bardzo dużo pozwoleń wydano np. na podłączenie do instalacji gazowej czy rozbudowę istniejących zabudowań. Jak zaznacza Łukasz Smyła te dane wskazują na systematyczny rozwój powiatu ostrowieckiego. Za to jak , na razie nie wpłynęły jeszcze do starostwa zawiadomienia o rozpoczęciu budowy domów mieszkalnych do 70 metrów kwadratowych powierzchni. Taka możliwość, czyli rozpoczęcie takiej inwestycji bez zezwoleń a jedynie na zawiadomienie jest możliwa od tego roku.






Napisz komentarz
Komentarze