KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Grunwald Ruda Śląska 39:31 (25:14)
Skład KSZO: Piątkowski, Wyrzykowski - Lazarowicz 8, Iskra 7, Falasa 6, Wojkowski 5, Jeżyna 4, Grabowski 3, Granat 2, Chmielewski 1, Cukierski 1, Batyra 1, Świstak 1, Kłonica, Jagiełło.
Od pierwszych minut spotkania ostrowczanie sukcesywnie budowali przewagę. W 15 minucie KSZO prowadził już 12:5 i to pomimo osłabienia brakiem kontuzjowanych bramkarza Kaspra Kijewskiego i rozgrywającego Jakuba Ćwięki, którzy wraz z Bartoszem Kogutowiczem oglądali spotkanie z trybun. Do przerwy wojownicy powiększyli prowadzenie do jedenastu bramek (25:14). W tej części najskuteczniejszy w barwach naszego zespołu był Sebastian Iskra, który do siatki rywali trafiał siedmiokrotnie. Niestety Iskra z powodu urazu w drugiej połowie meczu już nie zagrał.
Trener Tomasz Radowiecki, mając spory zapas bramkowy, dał szansę gry w drugiej połowie zawodnikom, którzy zwykle w meczach o stawkę nie mają zbyt wielu okazji, aby pokazać się ostrowieckiej publiczności. Na parkiecie przy Świętokrzyskiej pojawili się m in powracający po kontuzji Rafał Jagiełło, nasi wychowankowie Wiktor Kłonica, Mateusz Świstak czy bramkarz Adam Wyrzykowski. Efektem zmian w kadrze naszego zespołu był spadek tempa, w jakim KSZO zdobywał bramki, ale końcowy wynik nie był zagrożony ani przez moment. Ostrowczanie pewnie wygrali 39:31 i utrzymali drugie miejsce w tabeli grupy D I ligi. Liderem bez zmian jest Olimpia Medex Piekary Śląskie, do której tracimy 6 punktów. Następny mecz wojownicy rozegrają dopiero w środę 16 marca, rywalem będzie zajmujący dziewiątą pozycję w tabeli drugi zespół SMS ZPRP Kielce.






Napisz komentarz
Komentarze