FIFA podjęła decyzję o możliwości kontraktowania piłkarzy z lig ukraińskich ponad miesiąc po zamknięciu okienka. Dodatkowo PZPN wprowadził zasadę, że Ukraińcy nie będą wliczani do limitu zawodników spoza Unii Europejskiej. Zmiany miały na celu pomóc i okazać solidarność naszym wschodnim sąsiadom, którzy przeżywają wojnę. Pomocną dłoń wyciągnęła Korona Kielce, która podpisała umowę z Kyryło Petrowem do końca obecnego sezonu. Sam piłkarz przez kilkanaście dni był testowany przez Leszka Ojrzyńskiego, który pozytywnie ocenił jego przydatność dla drużyny. - Dziękuję Koronie za pomoc dla mnie i mojej rodziny. To, co spotkało Ukrainę jest nieprawdopodobne dla całego świata. Wyjechałem ze swoimi dziećmi, jako ich jedyny opiekun. Zadzwoniłem do Kamila Sylestrzaka i kierownika drużyny Łukasza Tomczyka, których poznałem w Kielcach. Zaproponowali, żebym przyjechał do Kielc. Spotkałem się z trenerem, który powiedział, że potrzebuje takiego zawodnika jak ja, ale musi mnie sprawdzić w treningu. Przyjąłem to, a teraz podpisałem umowę do czerwca, bo wciąż mam ważną umowę z klubem na Ukrainie - wyznał Petrow po podpisaniu kontraktu.
Kyryło Petrow występował już w barwach Korony w latach 2014-2015. Do Kielc trafił pod wodzą hiszpańskiego szkoleniowca Jose Rojo Martina "Pachety", a następnie grał pół sezonu u Ryszarda Tarasiewicza. Zimą 2015 roku przeniósł się do Kazachstanu, gdyż Ordabasy Szymkent zaproponowało mu świetne warunki finansowe. Rodzina Ukraińca była w potrzebie ze względu na ciężki stan zdrowia żony, która ostatecznie przegrała walkę z chorobą. - Mieliśmy wtedy mocną drużynę, a ja byłem młodym zawodnikiem, miałem 24 lata. Musiałem wyjechać, bo wtedy zachorowała moja żona. Musiałem zarabiać więcej pieniędzy, niż dostawałem tutaj. Podobało mi się w Polsce – wspomina Ukrainiec. Petrow w Koronie występował tylko na pozycji defensywnego pomocnika. Obecnie jednak posiada duże doświadczenie grając jako środkowy obrońca i prawdopodobnie w tej roli widzi go Leszek Ojrzyński.
Petrow w swojej dotychczasowej karierze grał dla takich klubów jak Dynamo Kijów, Krywbas Krzywy Róg, Howerła Użhorod, Arsenał Kijów, Ordabasy Szymkent, Olimpik Donieck i Neftçi Baku. Jego dużym sukcesem było zwycięstwo z Ukrainą w mistrzostwach Europy U-19 w 2009 roku. Teraz staje przed szansą awansu do Ekstraklasy z Koroną Kielce - Chcę zostawić dla Korony całe zdrowie na boisku i pomóc jej w awansie do ekstraklasy, bo otrzymałem od niej bardzo dużą pomoc. Teraz chcę się za to odwdzięczyć - Zaznaczył Petrow.






Napisz komentarz
Komentarze