Dużą zasługę w osiągnięciu zwycięstwa miał bramkarz pomarańczowo-czarnych Mikołaj Baran, który świetnie spisywał się broniąc przez większą część spotkania.
- Staraliśmy się zagrać jak najlepsze zawody, w pierwszej połowie troszkę zawiodła obrona, a w drugiej skuteczność - skomentował trener drużyny gości Witold Rzepka.
- Przespana pierwsza połowa w obronie, skuteczność, w całym meczu dużo niewykorzystanych sytuacji . Myślę że po prostu zabrakło nam doświadczenia - powiedział po meczu skrzydłowy ROKiS Radzymin Dominik Troński.
- Mecz bardzo ciężki - mówił trener KSZO Odlewnia Tomasz Radowiecki. - Słyszałem takie głosy, że to ostatnia drużyna w tabeli, ale chłopaki przyjechali, nie położyli się na boisku, zostawili dużo zdrowia i serca. Dziękuję mojej drużynie za zaangażowanie. Zdobyliśmy bardzo cenne trzy punkty. Super doping. Dla takich kibiców sympatycznie i miło grać. Obawiałem się tego meczu, ale chłopaki stanęli na wysokości zadania.
KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski – SPR ROKiS Radzymin 33:30 (21:18).
KSZO Odlewnia: Baran, Piątkowski – Jeżyna 7, Falasa 6, Hubka 6, Włoskiewicz 4, Grabowski 2, Pawlik 2, Telka 2, Jagiełło 1, Bysiak 1, Cukierski 1, Kogutowicz 1. Trener: Tomasz Radowiecki.
W tabeli po sześciu kolejkach KSZO Odlewnia z dziewięcioma punktami zajmuje siódme miejsce. Na szóstej pozycji również z dziewięcioma punktami w dorobku jest nasz kolejny rywal Padwa Zamość. Na prowadzeniu Czuwaj Przemyśl i SPR Tarnów - po piętnaście punktów.
































Napisz komentarz
Komentarze