Każdego roku w okolicy połowy maja, ogrodnicy i działkowcy obawiają się gruntowych przymrozków. Występują one regularnie, stąd wzięła się potoczna nazwa tego okresu: „zimni ogrodnicy”. Jak poinformowało w mediach społecznościowych IMGW, przymrozki o tej porze nie są niczym nadzwyczajnym: (…)w połowie maja w Europie trwa przebudowa pola barycznego oraz w tym okresie często napływa do Polski powietrze pochodzenia arktycznego”.
Temperatury minionej nocy
W tym roku „zimni ogrodnicy” spóźnili się o kilka dni. Nie znaczy jednak, że o nas zapomnieli. Minionej nocy najniższą temperaturę w regionie zanotowała stacja meteorologiczna w Kucębowie. Przy gruncie było to aż -3.3 st C.
Jak wyglądała sytuacja na innych stacjach? Informację podali na swoim profilu łowcy burz ze Storm Chasers Świętokrzyskie:
Kazanów – Brody: – 1,8°C
Suchedniów: – 1,3°C
Kielce – Dobromyśl: – 1,3°C
Zachełmie: – 1,2°C
Zagnańsk: – 0,9 °C
Ćmińsk: – 0,7 °C
Sarnówek Mały: – 0,5 °C
Nikisiałka Mała: -0,1 °C
Najwyższa zaś temperatura występowała w okolicy Połańca, tam stacja wskazała nad ranem 5,9°C
Kwiecień najchłodniejszy w historii pomiarów.
Kwiecień był aż o 1,9 °C chłodniejszy od normy przewidzianej dla tego miesiąca. IMGW podało, że należy go zaliczyć do ekstremalnie chłodnych termicznie. Średnia temperatur dla całej Polski w tym okresie wyniosła 6,7 °C.
Jest sucho, w lasach najwyższy stopień zagrożenia pożarowego.
Z aktualizowanej na bieżąco mapy zagrożenia pożarowego wynika, że w większości kraju jest wydany nawyższy III stopień zagrożenia. Do 10 maja w całym kraju było aż 547 pożarów lasów. Jak mówi Wojciech Nadziałek ze Storm Chasers Świętokrzyskie, sytuacja w najbliższym czasie się nie poprawi. "W weekend przez nasz region przejdzie front atmosferyczny z burzami i opadami deszczu. Jednak te opady, które mogą być intensywne, nie uzupełnią braków wody gruntowej".







Napisz komentarz
Komentarze