Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
piątek, 12 grudnia 2025 23:50

Czy w powiecie opatowskim do władzy powróci PSL?

Ważą się losy obecnego starosty opatowskiego Tomasza Stańka ale i tego, czy Prawo i Sprawiedliwość utrzyma władzę w powiecie opatowskim.
Czy w powiecie opatowskim do władzy powróci PSL?

Źródło: foto FB Startstwo Powiatu Opatowskiego

 

 Wszystko przez woltę czwórki radnych, którzy dostali się do rady powiatu z list tej partii i byli w klubie PiS a w tym tygodniu doprowadzili do potężnego przetasowania w tym samorządzie. Najpierw głosami przede wszystkim radnych z PSL odwołali przewodniczącego samorządu a potem podpisali się po wnioskiem o zmianę na stanowisku starosty opatowskiego. Ale do odwołania Tomasza Stańka, potrzebna jest wyjątkowa dyscyplina nie tylko 7 radnych z partii ludowców ale dalsze poparcie czwórki rozłamowców.
- " Do odwołania zarządu potrzebne jest 11 głosów w 17- osobowej radzie. Jeżeli ci radni zdobędą wymaganą większość, można odwołać cały dotychczasowy zarząd ze mną na czele i wybrać nowy" -mówił Tomasz Staniek starosta opatowski. Dlatego jak twierdzi, przez najbliższy miesiąc, jaki dzieli radnych od rozpatrywania tej uchwały, sytuacja może się jeszcze zmienić.
- "Jestem otwarty na rozmowy i chciałbym, żebyśmy dokończyli te wielkie plany jakie mieliśmy i realizowaliśmy nie tylko  z klubem PiS".  
A głosowanie nad odwołaniem całego składu zarządu powiatu opatowskiego może odbyć się najwcześniej pod koniec czerwca. To także czas na głosowanie nad absolutorium i wotum zaufania dla tego ciała.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze