- Co to znaczy dobrze grać w piłkę? Chyba chodzi o wygrywanie - powiedział na jednej z konferencji prasowych obecny coach Realu Madryt. Był członkiem wspaniałej drużyny AC Milan Arrigo Sacchiego, która czarowała na przełomie lat 80-tych i 90-tych i wygrała Puchar Europy 1989 i 1990. Ancelotti z rossonerimi dołożył szkoleniowe dwa triumfy w 2003 i 2007, a przegrał po karnych finał w 2005 z Liverpoolem (Dudek Dance).
Urodzony w 1958 roku w Reggiolo Ancelotti na boisku słynął z pragmatyzmu i to przełożył też na ławkę trenerską. Nie oznacza to, że jego zespoły nie grały w piłkę pięknie. W sezonie 2009/10 Chelsea pod wodzą Włocha zdobyła 103 gole w Premier League, lecz akurat z The Blues nie udało mu się wygrać Ligi Mistrzów (w niej rywalizuje się o Puchar Europy).
Carlo Ancelotti triumfował w Lidze Mistrzów z Realem Madryt w 2014 roku, potem nie poszło mu w niej z Bayernem, nie miał za dużych szans na to z Napoli. Gdy poszedł do Evertonu wydawało się, że znalazł się na uboczu elity. Ale zadzwonił do niego Florentino Perez, prezydent Realu Madryt. Opinia publiczna była zdziwiona, że gigant ze stolicy Hiszpanii sięga po Włocha, ponoć wypalonego.
Brązowy medalista Mistrzostw Świata 1990 z Włochami miał swój plan na Real i go sumiennie realizował. Wiedział jak wykorzystać potencjał piłkarzy i potrafił z nich wycisnąć maksimum. Po porażce Królewskich z Sheriffem Tyraspol w grupie Ligi Mistrzów śmiano się z wyboru Pereza, ale włoski trener pozostawał na stanowisku. Mistrzostwo Hiszpanii Real odzyskał bez problemów, nikt nawet nie przejmował się wpadką z Barceloną 0:4 na Santiago Bernabeu.
W fazie pucharowej Ligi Mistrzów Real poradził sobie z Paris SG, Chelsea, Manchesterem City, w finale pokonał Liverpool. Carlo zamknął usta krytykom, a dzisiaj Królewscy bardziej niż Kyliana Mbappe potrzebują dalej Ancelottiego. Włocha różni to od francuskiego gwiazdora, że wygrywa w Champions League.
Napisz komentarz
Komentarze