Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
piątek, 19 grudnia 2025 13:36
Reklama

Michniewicz: Belgia była od nas lepsza

- Czasami po prostu trzeba powiedzieć, że rywal był lepszy. Belgia, drugi zespół rankingu FIFA pokazała w spotkaniu z Polską klasę, ale na pewno szkoda, że przegraliśmy aż 1:6 - powiedział dzień przed bojem z Holandią Czesław Michniewicz, trener piłkarskiej kadry Polski.

Po klęsce z Belgią na polski zespół spadła fala krytyki, ale nie da się nie zauważyć korzyści wynikających z potyczek z tak mocnymi przeciwnikami. - Mamy dużo korzyści z tego, że występujemy na najwyższym poziomie w Lidze Narodów UEFA. Jest okazja do sprawdzenia młodych piłkarzy, bo przecież do mistrzostw świata możemy zagrać jeden sparing, z Chile, jeśli obie strony się dogadają - podkreśla Michniewicz. 

Selekcjoner przed czwartkowymi zajęciami na konferencji prasowej wyliczył, że jego zespół czeka do mundialu 13 treningów i 4 mecze, może 5 jeśli wypali opcja z Chile, więc nie zamierza marnować czasu. - Trzeba rotować, próbować różne warianty, co pewnie niekiedy odbije się na rezultatach - zapewnia Michniewicz, który w spotkaniu z Holandią postawi na zawodników, którzy grali mniej, lub nie grali w starciach z Walią we Wrocławiu i Belgią w Brukseli.

Może od początku w Rotterdamie wyjdzie Arkadiusz Milik, jeśli tak Robert Lewandowski pojawi się na boisku w drugiej odsłonie. - Mecze z Belgią i Holandią nie są najważniejsze w kontekście wyniku, a w Lidze Narodów naszym celem jest utrzymanie się w elicie co gwarantuje spotkania z zespołami z najwyższej półki - podkreśla selekcjoner reprezentacji Polski, który po batach z Belgami nie stracił entuzjazmu. 

- Każdy z nas, zawodników spojrzał w lustro i wiemy co robiliśmy źle. Nie ukrywajmy, to był fatalny mecz w naszym wykonaniu - o spotkaniu w Brukseli wypowiedział się Jan Bednarek, środkowy obrońca Southampton, przewidywany do gry w pierwszym składzie w Rotterdamie. W zespole Czesława Michniewicza panuje świetna atmosfera i wszyscy wierzą w rehabilitację na wyjeździe z Holendrami. Praca wre, a jak w ukropie uwijają się trener bramkarzy - Tomasz Muchiński (były szkoleniowiec Korony Kielce) i będący także w sztabie Rafał Lasocki, legenda KSZO Ostrowiec, opiekun juniorskiej kadry Polski. Wszyscy wierzą, że biało-czerwoni z Oranje zagrają o niebo lepiej niż w Brukseli.  

11 czerwca, sobota, godzina 20:45 w Rotterdamie: Holandia - Polska, Liga Narodów UEFA. 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze