Problemy z dotarciem na ostrowiecki dworzec PKP spowodowane remontem torów i jednocześnie kładki dla pieszych, wywołały ogromne utrudnienia w dotarciu do tego miejsca.
- " Problem powstał w momencie kiedy PKP zaczęło rozbiórkę kładki, oni sami nie rozwiązali tego problemu a jedynie napisali pismo do naszej spółki, żeby się tym zająć "- wyjaśnia Jarosław Kateusz prezes MKZ w Ostrowcu.
Niestety, osoby nie posiadające samochodów zmuszone są do korzystania z taksówek lub nadkładania wielu kilometrów by dojść do dworca albo od strony Alei 3 Maja bądź ulicy Żeromskiego. Pojawiła się jednak szansa na uruchomienie kursów MKZ, które skorelowane byłyby z godzinami odjazdu pociągów.
- "O od 1 lipca wprowadzamy dodatkowe kursy linii nr5, które będą skorygowane z przyjazdami i odjazdami pociągów."
Prezes ostrowieckiego MZK dodał, że jeżeli będzie zainteresowanie tymi kursami, to zostaną utrzymane i wpisane do stałego rozkładu jazdy miejskiej komunikacji. A utrudnienia w dotarciu na dworzec kolejowy mogą potrwać nawet do końca tego roku.






Napisz komentarz
Komentarze