Rafał Potka został mistrzem Europy w Can Am
Rafał Potka przyjechał do nas na swoim Sokole Milenium, a właściwie... na Sokole Potkana, wzbudzając swoim wyjątkowym pojazdem niemałe zainteresowanie.
- Z racji tego, że wciąż mało ludzi podziela tę pasję jeszcze ma powiem, że jestem właścicielem Rykera Can Ama. Jest to kanadyjska produkcja firmy BRP. Jest to trójkołowiec, dwa koła z przodu, a jedno z tyłu. Pochwalę się, że dwa tygodnie temu zostałem mistrzem Europy jeżeli chodzi o Can Am. Zatem jest to najładniejszy i najszybszy pojazd tego typu w Europie. Z całej Europy było 229 maszyn, a Polskę reprezentowało 20-parę sztuk. Mistrzostwa odbywały się w Austrii, na trasach alpejskich Grossglockner odbywał się mini-wyścig. Ponadto wszyscy uczestnicy mogli oddawać głosy na najpiękniejszy Can Am – mówił w rozmowie z Radiem Rekord Rafał Potka.
W Kielcach są ludzie z pasją
Rafał Potka w rozmowie w naszym studiu plenerowym przyznał, że jest dumny z bycia kielczaninem.
- Jestem rodowitym kielczaninem, „Scyzorem” z krwi i kości. Mam pasję i tak jak dzisiaj przy Rynku stoję przy lustrze. Jak widzicie tego Can Ama to jestem ja... – mówił Rafał Potka.
- To jest fajne, że w Kielcach naprawdę nie brakuje ludzi z pasją. Taka firma Kaha-Tech zaprojektowała mi tuning. Firma Zderzańska mi podrasowała, a prócz tego chcę podziękować również chłopakom z firmy LA Steam Wood. To amerykańska firma, która tuninguje tylko Can Amy. Zainteresowała się mną, bo jak powiedzieli szefowi w Europie Środkowej jest jakiś oszołom, który ściąga części do swojego rykara – opowiedział Rafał Potka.
A poza kulisami dowiedzieliśmy się, że cacko Rafała ma aż 14 tysięcy kilometrów przebiegu.
Napisz komentarz
Komentarze