Cementownie polskie stanęły na skraju zapaści. Wszystko przez niesprzyjające decyzje dotyczące nie tylko ograniczeń w emisji CO2, który jest pobocznym efektem produkcji cementu. Teraz doszły ogromne podwyżki cen węgla oraz energii, koniecznych do wytworzenia cementu. Producenci cementu poprosili więc parlamentarzystów o pomoc w ratowaniu tego przemysłu i wyjaśnili na co liczą.
- " Prawo europejskie zakładom energochłonnym pozyskiwanie rekompensat z tytułu wzrostu cen kosztów pośrednich w tym także energii. Nie ma wśród nich w naszym kraju przemysłu cementowego a jest przemysł hutniczy papierniczy, petrochemiczny. Nie widzimy powodów żeby nie znalazł się tam także przemysł cementowy, gdzie przecież koszty energii przed podwyżkami stanowiły już 35 procent ogólnych kosztów, a teraz po tym lawinowym wzroście cen są zdecydowanie wyższe" -wyjaśnił Zbigniew Pilch ze Stowarzyszenia Producentów Cementu. Ale cementownie mogą być bardziej ekologiczne, wykorzystując zieloną energię.
- " Grupa CRH ale też Cementowania Ożarów jak i cała branża starają się rozwijać te możliwości jeżeli chodzi o np. o elektrownie wiatrowe, farmy wiatrowe, tutaj jest jeszcze obecnie sporo restrykcji. I znacząco by nam to ułatwiło, jeżeli mielibyśmy wsparcie ze strony rządzących. Również jak to jak to, żebyśmy mogli korzystać z własnych energii, gdzie wiemy że dystrybucja jest naszą piętą achillesową "- dodał Mariusz Adamek z Cementowni Ożarów.
Posłowie Andrzej Szejna, Paweł Zalewski, Paweł Bejda, Przemysław Koperski oraz Rafał Sonik właśnie o tych problemach polskich cementowni zamierzają poinformować sejm oraz skierować do rządu petycję w tej sprawie.















Napisz komentarz
Komentarze